W moim mieście jest już ponad sześćdziesiąt gabinetów kosmetycznych lub kosmetologicznych. Co chwilę słyszę o kolejnych nowych a mieszkam w mieście trzydziestotysięcznym. Najwyraźniej to ciągle dobry biznes.

Moja córka ukończyła kierunek kosmetologia, od wielu lat marzyła o swoim gabinecie. Taki gabinet to mnóstwo obowiązków związanych z prowadzeniem firmy, ale ciągle jest to też branża dająca stały przychód. Coraz więcej kobiet dba o siebie i regularnie odwiedza gabinety urody. Najbardziej chyba popularna jest stylizacja paznokci. Ale wiele kobiet regularnie korzysta z zabiegów odmładzających na twarz, chodzi na masaże, regularnie ścina lub farbuje włosy. W gabinecie mojej córki pracują razem z nią cztery dziewczyny i wszystkie te zabiegi można w nim wykonać. Ważna jest dbałość o klienta, dawanie rabatów, udostępnianie próbek, fachowa rozmowa z kosmetologiem też ma duże znaczenie. Co ciekawe coraz więcej panów korzysta z takich miejsc również. Najczęściej jest to masaż, ale są też panowie robiący manicure i pedicure. Dbałość o nasze stopy, które całe dnie nas noszą świadczy o wzroście świadomości na temat własnego zdrowia. To fajne, że panowie również korzystają z takich miejsc. Moja córka ma dużo pracy, dlatego ciągle jest miejsce na kolejne gabinety. Jeśli właściciel umie zadbać o klienta to stanie się to źródłem stałego dochodu bo branża jest ciągle rozwojowa.